16 stycznia na cieszyńskim rynku odbyła się manifestacja pod nazwą Deja Vu – Strajk Kobiet. „Nie składamy parasolek! Bo zostałyśmy już tylko my. Bo zostaliśmy już tylko my. I na przekór wszystkiemu – nie poddamy się. Nie mówimy dziś do Strajku. Nie mówimy dziś do kobiet. Mówimy dziś do Ciebie, Polsko, bo chcemy, żebyś wiedziała.” – tymi słowami rozpoczęto odczytanie ogólnopolskiego apelu, który powstał na skutek odrzucenia przez sejm ustawy „Ratujmy kobiety” zakładającej liberalizację obowiązujących przepisów aborcyjnych.
[…]Jesteśmy wyłącznie przedmiotami do oglądania i – jak się okazuje – skutecznej reprodukcji, nie dajmy sobie tego dalej wmawiać, nie pozwalajmy na to.”[…]Nie stoję za żadnym bezrefleksyjnym usuwaniem ciąż, tylko za prawem do własnego ciała. – mówiła Joanna Wowrzeczka. Głos zabrali również inni uczestnicy manifestacji, którzy wyrazili swoje obawy i rozczarowanie związane z odrzuceniem ustawy, o którą walczyli już w ubiegłym roku podczas Czarnych Protestów.
A.H.