Na terenie Górnego Boru w Skoczowie znajduje się piękny park godny europejskich standardów. Niestety, mieszkańcy osiedla wciąż nie mogą w pełni cieszyć urokiem zieleni i odnowionym molo nad stawem, bo nie pozwala im na to dokuczliwy hałas płynący z pobliskiej drogi szybkiego ruchu. Choć Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad już dawno obiecywała budowę ekranów akustycznych, inwestycja nigdy nie doszła do skutku. Były lata, kiedy ekrany w Polsce pojawiały się jak grzyby po deszczu, nawet w miejscach, gdzie zupełnie nie były nikomu potrzebne, a teraz, gdy są naprawdę niezbędne, nie można się doprosić o ich wybudowanie.

W ubiegłym roku sprawą zajęli się ci, którym hałas doskwiera szczególnie, bo nie mogą się spokojnie uczyć, wypoczywać, ani bawić… są nimi najmłodsi mieszkańcy osiedla. Zdeterminowane dzieci postanowiły narysować ponad 180 prac, które przedstawiały ich osiedle, drogę szybkiego ruchu i wymarzone ekrany. Dzieci rysowały z nadzieją, że historia potoczy się jak w bajce „Zaczarowany ołówek”, gdzie rysunki stają się rzeczywistością. Całą akcję koordynuje Tomasz Pszczółka, sołtys miejski, a także przewodniczący Rady Osiedla Górny Bór, który na co dzień pełni służbę w policji. Wystosował on wiele listów wraz z dołączonymi rysunkami do najważniejszych osób w państwie Pisma otrzymali między innymi: Premier Beata Szydło, Generalny Dyrektor Dróg Krajowych i Autostrad Grzegorz Kondraciuk, Minister Infrastruktury i Budownictwa Grzegorz Adamczyk, burmistrz, wojewoda, posłowie oraz wielu innych urzędników państwowych.

Jak się okazało, dzieci zdołały skutecznie poruszyć temat. Tomasz Pszczółka otrzymał wiele odpowiedzi. Kancelaria Premier poinformowała go, że sprawę przekazano do Ministra Infrastruktury i Budownictwa. W ramach wsparcia do GDDKiA zaapelowali Wicemarszałek Województwa Śląskiego oraz dyrektor katowickiego oddziału GDDKiA. Natomiast Minister Andrzej Adamczyk również przedstawił swoje stanowisko w tej hałaśliwej sprawie, zaznaczając, że dokumentacja dotycząca skoczowskich ekranów wymaga aktualizacji. Zapewnił on wówczas pana Pszczółkę, że nowe pomiary hałasu zostaną przeprowadzone jeszcze w tym roku.

Skontaktowaliśmy się z Markiem Prusakiem, rzecznikiem prasowym GDDKiA. Podczas rozmowy dowiedzieliśmy się, że w tej chwili sprawa jest na etapie przygotowania do ogłoszenia przetargu na wykonanie ekranów w trybie „projektuj i buduj”, zatem zapowiedziane pomiary hałasu będą wykonane dopiero, gdy ruszą prace. Przetarg ma zostać opublikowany w ostatnim kwartale bieżącego roku, natomiast wykonanie inwestycji przewidziane jest na lata 2018/2019. Choć w pierwszych słowach rozmowy dowiedzieliśmy się, że ministerstwo ostatnio wykazuje się dużą dynamiką w swoich działaniach, to jednak na uciszenie hałasu będzie trzeba jeszcze poczekać dwa lata, o ile wszystko pójdzie zgodnie z planem.

Marek Prusak już wcześniej docenił oryginalność akcji i obiecał, że nagrodzi dzieci drobnymi upominkami. Niestety, do tej pory nikt nic nie dostał. Przypomnieliśmy zatem rzecznikowi o jego obietnicy. W odpowiedzi usłyszeliśmy, że być może koniec roku będzie czasem, kiedy uda się wygospodarować środki na nagrody, bo spora ilość dzieci utrudnia zorganizowanie i rozdystrybuowanie upominków.

Mieszkańcom Górnego Boru i zaangażowanym dzieciom pozostaje tylko czekać. Niedawno powstało kolejne 180 rysunków przedstawiających wymarzone ekrany, mają one ponownie zostać wysłane do zwlekających decydentów. Może tym razem sprawa wreszcie nabierze tempa i obiecany przetarg faktycznie zostanie ogłoszony.

A.H.

Fot. fb/Skoczowska Rada Osiedla Górny Bór

Na skróty

O nas

Twitter

ⓒ2017 vifi.pl / Projekt i wykonanie: Marcin Bujok