Kamienna tablica przypominająca o tym zdarzeniu znajduje się w Bielsku-Białej przy ul. Grażyńskiego 38-40 i została ufundowana w 1956 roku na pamiątkę dwudziestej rocznicy tych wydarzeń. Od czasu strajku minęło 82 lata, a od zawieszenia tablicy na elewacji budynku już 62 lata. Tablica do dzisiaj informuje mieszkanki i mieszkańców miasta o robotniczym proteście, który tak bardzo wpisał się w historię Bielska – Białej. W tym roku tablica upamiętniająca to wydarzenie została odnowiona.
„Doszło do tego w tajemniczych i zagadkowych okolicznościach. Początkiem czerwca 2017 roku złożyliśmy do miasta pismo z prośbą o renowację tablicy. Była ona niezwykle zaniedbana, litery były zamazane i prawie nieczytelne. Zaproponowaliśmy, że możemy partycypować w kosztach odnowienia tablicy.
Po złożeniu pisma mijały dni i tygodnie. Nagle w październiku 2017 roku otrzymaliśmy niezwykłe pismo z Urzędu Miejskiego. Ku naszemu zdumieniu informowało ono, że tablica została odnowiona przez… nieznanych sprawców!” – mówią członkowie Partii Razem z Okręgu Podbeskidzie
W piśmie urzędowym czytamy:
„W trakcie wizji w terenie przeprowadzone w dniu 6.10.2017 zastaliśmy tablicę oczyszczoną wraz z odmalowanymi literami. Informujemy, że prace te nie zostały zlecone przez Urząd Miejski w Bielsku-Białej, nieznana nam jest osoba, która wykonała ww. czynności”
„Można więc powiedzieć, że nasze miasto jest magiczne. Podczas, gdy gdzie indziej nieznani sprawcy malują na murach symbole nazistowskie czy antysemickie, u nas nieznani sprawcy zajmują się odnawianiem tablic upamiętniających strajki.
Chcieliśmy podziękować nieznanym sprawcom odnowienia tablicy upamiętniającej strajk bielskich robotników.” – dodają razemowcy.
info.pras.