Internauta mieszkający w Czechach na jednym z portali społecznościowych umieścił wpis, z którego wynikało, że może targnąć się na swoje życie. Zaniepokojony tym faktem jego znajomy, zaalarmował cieszyńską policję. Dzięki współpracy policjantów z Polski i Czech, za pośrednictwem Wspólnego Punktu Kontaktowego w Chotěbuz, nie doszło do tragedii.
Dyżurny cieszyńskiej komendy odebrał zgłoszenie od zaniepokojonego mieszkańca miasta. Mężczyzna przeglądając informacje na jednym z portali społecznościowych zauważył wpisy znajomego, z których wynikało, że może targnąć się na swoje życie. Zgłaszający przekazał policjantowi tylko imię i nazwisko oraz przybliżony wiek mężczyzny. Niestety nie miał więcej danych. Dyżurny cieszyńskiej komendy natychmiast sprawdził otrzymane dane i ustalił, że osoba o podanych danych mieszka w Cieszynie. Niestety, pomimo zgodności wszystkich informacji, okazało się, że to nie ta osoba. Dyżurujący policjant w tym samym czasie poinformował czeską policję o poszukiwaniach. Za pośrednictwem Wspólnego Punktu Kontaktowego w Chotěbuz, który koordynuje współpracę i pośredniczy w kontaktach polskiej i czeskiej policji, dyżurny ustalił, że Polak zameldowany jest w czeskim Cieszynie. Pojechał tam patrol czeskiej policji oraz straży pożarnej. Mężczyzna był w domu, potwierdził informacje zamieszczone na portalu. Został przewieziony do szpitala. Kto wie, jak mógłby zakończyć się ta sytuacja, gdyby nie wnikliwość i odpowiedzialność zgłaszającego oraz dyżurnego cieszyńskiej komendy. Także praca policjantów Wspólnego Punktu Kontaktowego w Chotěbuz i szybka reakcja ze strony czeskiej policji to przykład właściwej współpracy służb na terenie granicy dwóch sąsiadujących państw.