Szczęśliwy finał miały dzisiejszej nocy poszukiwania 34-letniego obywatela Ukrainy, który zaginął we wtorek na terenie powiatu cieszyńskiego. Mężczyznę odnaleźli bieruńscy dzielnicowi. Czujni i dociekliwi mundurowi ustalili tożsamość obcokrajowca, z którym ze względu na niepełnosprawność i słabą znajomość języka polskiego, kontakt był znacznie utrudniony.
Głównym zadaniem dzielnicowych z rejonu Bierunia w trakcie nocnej służby obchodowej było kontrolowanie miejsc, w których mogą przebywać osoby bezdomne – szczególnie narażone na wychłodzenie w okresie zimowym. Zainicjowana przez Śląski Urząd Wojewódzki akcja miała na celu ustalenie liczby bezdomnych przebywających na terenie śląska. Wspólnie z policjantami w akcji uczestniczyli też strażnicy miejscy i pracownik socjalny z bieruńskiego ośrodka pomocy społecznej.
Około godziny 23.00 na ulicy Warszawskiej w rejonie kopalni „Piast” w Bieruniu mundurowi dostrzegli wychłodzonego mężczyznę, którego wygląd mógł wskazywać na bezdomność lub chorobę. Dzielnicowi próbowali wylegitymować go, jednak okazało się, że nie posiada przy sobie żadnego dokumentu tożsamości, ani też nie potrafi podać swoich danych osobowych. Kontakt z nim był bardzo utrudniony, jednak stróże prawa dociekliwie dążyli do uzyskania danych mężczyzny. Po uzyskaniu imienia i nazwiska, które udało się przetłumaczyć z zapisku w obcym języku, okazało się, że napotkany przez policjantów mężczyzna jest obywatelem Ukrainy. Kontakt dyżurnego z bielską Strażą Graniczną doprowadził do całkowitej identyfikacji mężczyzny. Jak się okazało czujność dzielnicowych pozwoliła na odnalezienie poszukiwanego przez Komendę Powiatową w Cieszynie zaginionego 34-latka. Mężczyzna szczęśliwie został przekazany bliskim.
źródło/kpp cieszyn