W ubiegły weekend powróciliśmy do rajdowej rywalizacji. Sezon rozpoczynamy bardzo wcześnie jednak jedyną opcją dl nas nadal pozostają imprezy w Rally Park Kaczyce.
Rally Park Kaczyce stara ciągle się rozwijać i już na 1 rundę planowany był odcinek drogowy. Niestety różne dziwne obostrzenia nie odpuszczają i musieliśmy się zadowolić odcinkiem na terenie parku. Jednak organizatorzy wykazali się pomysłowością i pojechaliśmy odcinek w obu kierunkach po 3 przejazdy każdy. Dodatkowym plusem było ustawienie trasy na której można było pojechać płynnie jak na odcinkach drogowych.
Klasa CENTO w końcu się rozwinęła i tym razem na starcie pojawiło się 10 załóg w mini Fiatach, znając wszystkich naszych rywali po cichu mogliśmy liczyć na dobry wynik, ale wiedzieliśmy że łatwo nie będzie.
Pierwsza próba to mój błąd z oponami miękkie wylądowały na przedniej osi a twardsze na tylnej, co poskutkowało jazdą bardziej w stylu RWD i kapciem z przodu pod koniec odcinka. Drugi przejazd to poprawa wyniku i stylu jazdy. Tym sposobem po 2 próbach traciliśmy do lidera 0,3s. OS3 to jednak nasz dramat… piękna czysta jazda na kolejną poprawę czasu i na kilometr przed metą z wydechu posypały się iskry… 3minutowy postój na odcinku, próba reanimacji, odpaliło dotoczyliśmy się do mety. Okazało się że przetarł się kabel od czujnika położenia wału, mój błąd w przygotowaniu auta, zabrakło jednego mocowania kabla i byłoby wszystko dobrze.
W czasie zapoznania z drugą wersją odcinka zaliczyliśmy tylko 1 z 2 przejazdów i popędziliśmy po nowy czujnik, szybka wymiana i ruszamy do walki o… ktoś powiedziałby po co jechać? Jednak my chcieliśmy udowodnić że nie wygraliśmy przez awarię a nie przez swoją słabość. Kolejne 2 przejazdy padły naszym łupem, na finałowej próbie chęć pokazania ostrego tempa poskutkowała dwoma błędami i ostatecznie czasy był prawie identyczny do tego z 5 przejazdu.
Jak zwykle nie poddajemy się, gdyż nieudany pierwszy start staje się dla nas powoli tradycją. 28.03 widzimy się na kolejnej rundzie pucharu i tym razem dopilnujemy luźno latających kabelków 😀
fot. Tuszyński Rally Foto
film Kupchuck Records https://www.youtube.com/watch? v=26BbQHAtK2g&t=1s
mat.pras. BBB RALLY TEAM