Policjanci z Samodzielnego Pododdziału Prewencji Policji w Bielsku-Białej, którzy pełnią służbę w patrolach narciarskich zatrzymali 30-letniego instruktora. Mężczyzna uczył 5-latka jeździć na nartach. Badanie alkomatem wykazało, że zatrzymany miał w organizmie ponad 3,6 promila alkoholu. Sprawca najprawdopodobniej odpowie za narażenie dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia, za co grozi mu do 3 lat więzienia.
Dyżurny Komisariatu Policji w Szczyrku otrzymał informację, z której wynikało, że pijany instruktor przez ponad 2 godziny uczył małe dziecko jazdy na nartach. Do zdarzenia doszło na stoku w Szczyrku. Na miejsce natychmiast skierowano policjantów z patrolu narciarskiego, którzy zatrzymali 30-latka.
Z relacji świadków wynikało, że instruktor w czasie zjazdu wyrzucał do lasu puste butelki. Za nim jechał mały kursant. Podejrzane zachowanie mężczyzny i jego niebezpieczna jazda wzbudziły zainteresowanie innych narciarzy, którzy natychmiast zareagowali. Narciarka, która jako pierwsza zauważyła pijanego instruktora, zwróciła mu uwagę. Wówczas mężczyzna zaczął uciekać. Kobieta zajęła się 5-latkiem. Chwilę później dziecko zostało przekazane pod opiekę matki.
W pościg za sprawcą ruszył snowboardzista. Ujął mężczyznę i przekazał go w ręce wezwanego na miejsce patrolu. Badanie alkomatem wykazało, że sprawca miał w organizmie ponad 3,6 promila alkoholu. Podczas interwencji zachowywał się agresywnie i wulgarnie wobec stróżów prawa. Szybko go obezwładniono i zakuto w kajdanki. Mężczyzna został przewieziony do izby wytrzeźwień.
Śledczy z komisariatu w Szczyrku prowadzą postępowanie w sprawie narażenia dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia. Przestępstwo to zagrożone jest karą 3 lat więzienia. Dodatkowo 30-letni instruktor odpowie za naruszenie zapisów ustawy o bezpieczeństwie i ratownictwie w górach i na zorganizowanych terenach narciarskich, która zabrania jazdy na nartach i snowboardzie w stanie nietrzeźwości. Jednocześnie odpowie za złamanie obowiązku zachowania trzeźwości podczas pełnienia czynności zawodowych.
Trwają ferie zimowe. Wielu z nas spędza czas na stokach. Pragnąc wypocząć w ten sposób, trzeba jednak pamiętać o podstawowych zasadach bezpieczeństwa. Przypominamy najważniejsze z nich. Pamiętajmy, by:
- widząc zdarzenie na stoku, powiadamiać służby ratunkowe i interwencyjne,
- używać jaskrawych ubrań, najlepiej wyposażonych w elementy odblaskowe,
- zabierać ze sobą dokumenty oraz oznaczenia wskazujące na grupę krwi lub przewlekłe choroby (np. cukrzyca, epilepsja).
W sezonie narciarskim 2017/2018 w garnizonie śląskim służbę na stokach pełni blisko 50 policjantów ze stanu osobowego Oddziału Prewencji Policji w Katowicach, Samodzielnego Pododdziału Prewencji Policji w Bielsku-Białej i Samodzielnego Pododdziału Antyterrorystycznego Policji w Katowicach.
Do głównych zadań patroli narciarskich należy:
- zapewnienie bezpieczeństwa i porządku publicznego na stokach narciarskich i terenach przyległych,
- reagowanie na popełniane przestępstwa i wykroczenia zaistniałe w rejonach pełnienia służby,
- podejmowanie interwencji wobec osób naruszających przyjęte zasady zachowań na stokach narciarskich ujęte w regulaminach obiektów,
- podejmowanie interwencji wobec narciarzy i innych osób będących pod wpływem alkoholu lub środków odurzających,
- udzielanie pomocy ratownikom GOPR w ratowaniu życia i zdrowia ofiarom wypadków w górach.
Ponadto służba na stokach ukierunkowana jest na profilaktykę, działania prewencyjne, współpracę z innymi podmiotami odpowiedzialnymi za bezpieczeństwo na stokach.
źródło: bielsko.slaska.policja.gov.p