Zaatakował swojego sąsiada, o mało nie doprowadzając do jego śmierci, a następnie uciekł za granicę. Współpraca transgraniczna polskich i czeskich policjantów, za pośrednictwem Wspólnego Punktu Kontaktowego w Chotěbuz, doprowadziła do szybkiego zatrzymania uciekiniera. Na podstawie wydanego przez Sąd Okręgowy w Bielsku-Białej Europejskiego Nakazu Aresztowania, rozpoczęto procedurę ekstradycji podejrzanego o usiłowanie zabójstwa Kanadyjczyka do Polski – informuje cieszyńska Policja.
Do zdarzenia doszło 29 marca w Wiśle. Wcześnie rano policjanci z miejscowego komisariatu zostali wezwani na interwencję na terenie miasta. W trakcie podjętych działań mundurowi ustalili, że agresywny 42-latek zaatakował niebezpiecznymi przedmiotami swojego 45-letniego sąsiada, a następnie zbiegł z miejsca zdarzenia. Zaatakowany mężczyzna odniósł poważne, zagrażające życiu obrażenia, w związku z czym na miejsce przyleciał helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który zabrał rannego do szpitala. Policjanci natychmiast rozpoczęli poszukiwania sprawcy zdarzenia, nawiązując w tej sprawie kontakt z innymi jednostkami, w tym z czeskimi mundurowymi za pośrednictwem Wspólnego Punktu Kontaktowego w Chotěbuz.
Śledczy, pod nadzorem prokuratora, przeprowadzili na miejscu oględziny oraz zabezpieczyli ślady, aby zgromadzić materiał dowodowy. Na podstawie zebranych informacji, Prokuratura Rejonowa w Cieszynie wszczęła śledztwo, zarządziła poszukiwania listem gończym podejrzanego o usiłowanie zabójstwa mężczyzny oraz wystąpiła o wydanie za nim Europejskiego Nakazu Aresztowania.
Współpraca transgraniczna polskich i czeskich policjantów doprowadziła do zatrzymania w miejscowości Nový Jičín w Czechach podejrzanego o przestępstwo 42-letniego obywatela Kanady.
Sąd Okręgowy w Bielsku-Białej przekazał do wykonania organom sądowym Republiki Czeskiej Europejski Nakaz Aresztowania. Na tej podstawie Sąd Okręgowy w Ostravie tymczasowo aresztował podejrzanego do czasu przekazania go polskiemu wymiarowi sprawiedliwości.
Za usiłowanie zabójstwa 42-letniemu Kanadyjczykowi grozi kara nawet dożywotniego więzienia.
źródło: KPP w Cieszynie