Jak dowiadujemy się z portalu Karviná ŽIJE, wczoraj, 12 grudnia w podziemiu czeskiej kopalni ČSM w Stonavej zmarł 50-letni polski górnik z firmy APLEX.
Rzecznik OKD Ivo Čelechovský informuje, że podczas prac wiertniczych na głębokości 1100 metrów pod ziemią, polski górnik został uderzony przez oderwaną skałę. Górnicza stacja ratownicza natychmiast ruszyła na ratunek mężczyźnie. Niestety, próby reanimacji nie powiodły się. Przed godziną 21:00 górnik zmarł ze względu na ciężkie obrażenia ciała.
źródło:Karviná ŽIJE
fot.kopalni ČSM